Dawno mnie tu nie było, ale jak się nie ma co pokazać .. :(
Choróbska dzieciaków i moje, praca zawodowa, nieustająca opieka nad coraz bardziej rozrabiającą Kruszynką , a czas leci ....
Niewiele robótkowo się działo.
Zrobiłam tylko czapkę i szalik - baktus dla Kruszynki .
I wreszcie .... postawiłam pierwsze pół i całe krzyżyki na moim choinkowym prezencie !
Taaa daaam ...
I z bliska ....
A przede mną jeszcze cała książeczka tego wzoru ! Pewnie za jakieś dwa lata będę miała cały haft !
Blog o tym, czym zajmuję się w wolnym czasie, trochę xxx, szydełka, drutów, decu itp. Trochę o rodzinie, pracy - samo życie :)
środa, 25 lutego 2015
piątek, 6 lutego 2015
Bałwankowe Trio - koniec
Trzeci bałwanek też już jest !!
Oto Chilly ....
Oto Chilly ....
Sama czapa ...
I oto w całej okazałości ...
Bałwankowe Trio jeszcze przed praniem
( sorry za pogniecioną kanwę, ale musiałam się nimi pochwalić :)
Słodziaki !! :)))
Podsumowując :
* czas trwania - od 9 -tego stycznia do dzisiaj, czyli prawie miesiąc
* kanwa niebieska 16-tka z Coricamo
* muliny wybitnie widzimisiowe
* sam schemat , otrzymany kilka lat temu od blogowej koleżanki,( Dziękuję !!) miałam niezbyt wyraźny, ale w internecie znalazłam blog jakiejś Amerykanki, która też je robiła i czasami posiłkowałam się jej poczynaniami
* przeznaczenie haftu - nie mam bladego pojęcia, może poduszka, może obrazek, wyjdzie w praniu :)))
Subskrybuj:
Posty (Atom)